niedziela, 15 lipca 2012

Party hard :D


Dzisiaj mieliśmy International Night - każdy praktykant przyniósł charakterystyczne dla swojego kraju trunki i przekąski. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem w ustach tyle różnych smaków i kiedy ostatni raz namieszałem tak wiele alkoholi (chociaż to drugie rzadko kiedy się pamięta ^^). Po degustacji przenieśliśmy się piętro niżej na dancefloor, a potem do jeszcze innego klubu. Gdy wróciliśmy (a wracaliśmy taksą: kierowca + 6 osób :D) już dniało więc nie omieszkałem skorzystać z okazji i zrobiłem zdjęcia (na zdjęciu widok z mojego okna).
Tyle na dzisiaj, pora spać - dobranoc!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz