wtorek, 17 lipca 2012

Mecz międzynarodowy


Dzisiaj kolejny dzień w pracy spędziłem walcząc z AutoCADem. Dostałem pliki .dwg z projektem jedenj ze stacji metra i obraz .jpg z naniesionymi nań antenami i miałem wyliczyć przybliżone tłumienie między poszczególnymi antenami a pomieszczeniem telekomunikacyjnym oraz moc sygnału w pomieszczeniach. Pół dnia zajęło mi znalezienie pliku .dwg w którym przedstawiony był dokładnie ten sam poziom stacji co na obrazku, a po drugiej połowie i przeklikaniu kilkuset warstw okazało się, że moje zadanie było niemożliwe do wykonania :D Po pierwsze okazało się, że obrazek .jpg nie obejmuje pomieszczenia telekomunikacyjnego. Byłoby to jeszcze w sumie do obejścia, bo miałem aproksymować moc więc parę setnych czy dziesiątych decybela nie zrobiłoby różnicy, gdyby nie jeden szczegół - warstwa oznaczona jako korytka kablowe była pusta, a zatem nie dało się domyśleć gdzie rzeczone kabelki będą przebiegać :D I tym pozytywnym akcentem zakończyłem na dzisiaj pracę, ponieważ Bahadir, który się tym zajmuje będzie dostępny dopiero jutro rano ^^

Po pracy darowałem sobie spacery, ponieważ było dosyć "chłodno" (27 czy 29 stopni - poczułem się jak w Polsce :D) i zapowiadali na dzisiaj deszcz. Niestety rozczarowałem się, bo deszczu w Stambule nie udało mi się zobaczyć (być może spadł w jakiejś innej dzielnicy albo kiedy byłem w pracy, a przy takich upałach pewnie wyschłoby wszystko w kwadrans). Wieczorem wyskoczyliśmy z chłopakami zagrać w piłkę nożną (pierwszy raz od bodaj 5 lat) w iście międzynarodowym towarzystwie - w 10 osobowej grupie byli "reprezentanci" 7 krajów ^^ Oczywiście najbardziej wymiatali przedstawiciele Brazylii i Portugalii ale Sha's z Omanu też dawał radę - niestety nie jestem w stanie powiedzieć jaki był ostateczny wynik ;)

Na zdjęciu z niedzieli jeden z licznych występów na Taksimie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz