niedziela, 8 lipca 2012
Let's get this party started
No i wiza jest, plecak (jak widać ;)) spakowany - można jechać do Stambułu :D Nawet Turki sobie o mnie przypomnieli i jednak po mnie ktoś wyjdzie na lotnisko... Mój nowy stambulski przyjaciel nie omieszkał mi przy okazji także "przypomnieć" (bo oczywiście zostałem wcześniej o tym poinformowany... ;]) o International Night, na którą każdy powinien przynieść jakieś specjały narodowe... Jako że dowiedziałem się o tym jakieś 2h temu, a jutro około 10.00 muszę być na lotnisku to dzięki jego uprzejmości czeka mnie jutro pobudka bladym świtem i poranna wyprawa do tesco po jakieś toruńskie pierniki i co mi tam się uda jeszcze dorwać... :D Jeszcze nie zdążyłem wyjechać, a już robi się ciekawie... ;) Czuję, że mój wyjazd będzie obfitował w masę przygód - zachęcam do śledzenia ich na tym blogu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz